Aktualności

Upadłość konsumencka- czy można wyjść z pętli kredytowej?

Mówi się, że w dzisiejszych czasach ciężko żyć bez kredytu. Potrzebujemy pieniędzy na mieszkanie, samochód itp.. a często nie zarabiamy na tyle dużo aby kupić droższe rzeczy z oszczędzonych pieniędzy. Tylko co zrobić gdy podwinie nam się noga i nie jesteśmy już w stanie co miesiąc spłacać raty w ustalonej wysokości? Wiele osób nabiera kolejne kredyty na spłatę poprzednich lub przestaje w ogóle płacić i nie odbiera korespondencji co kończy się wyrokiem o którym nie wiemy i w konsekwencji komornikiem, który siada nam na koncie bankowym. Ostatecznie zostają grosze z których nie da się wyżyć i nachalne telefony/ listy od wierzycieli.

Jest na to rozwiązanie. Ogłoszenie upadłości konsumenckiej.

Od razu wyjaśnię, że aby ogłosić taką upadłość trzeba spełniać określone przesłanki. W pierwszej kolejności popadniecie w trudności finansowe musi być spowodowane zdarzeniem losowym np. utratą pracy, niespodziewaną poważną chorobą członka rodziny itp. Sąd nie ogłosi upadłości komuś kto w swoją niewypłacalność wplątał się umyślnie. Prowadzić by to bowiem mogło do nadużyć czyli sytuacji w której ktoś specjalnie nabrał kredytów przehulał wszystko i od początku wiedział, że nie poniesie za to żadnej odpowiedzialności.

Wracając do meritum jeżeli nasza niewypłacalność powstała z przyczyny losowej, nie ogłaszaliśmy takiej upadłości w ciągu ostatnich 10 lat i nie prowadzimy działalności gospodarczej czyli długi należą do osoby fizycznej to możemy śmiało składać wniosek do sądu. Sąd- Wydział Gospodarczy, wyznaczy posiedzenie i rozpatrzy czy ogłosić naszą upadłość konsumencką czy nie. Po ocenieniu czy spełniamy wyżej wymienione przesłanki.

Należy wspomnieć, że taki wniosek nie składamy wspólnie z małżonkiem. Jeśli obydwoje chcemy ogłosić upadłość to każdy ogłasza ją oddzielnie.

Co po ogłoszeniu upadłości?

Po ogłoszeniu upadłości dłużnika rozpoczyna się postępowanie upadłościowe. Oznacza to, że jeżeli Sąd ogłosi upadłość to wtedy nasz majątek podlega spieniężeniu przez syndyka. Sprzedaje on nasze mieszkanie lub inne cenne rzeczy. Jeżeli natomiast nie mamy majątku to syndyk poprzestaje na sporządzeniu spisu wierzycieli i składa oświadczenie do sądu, że dłużnik (czyli my) nie posiada majątku. Cała procedura trwa około 1-2 lat ze względu na czas dla wierzycieli do zgłaszania, czas dla syndyka na ewentualne sprzedaże i sporządzenie spisu wierzycieli a także czas działania sądu.

Jednakże odciążenie finansowe dłużnik odczuwa przeważnie już podczas trwania postępowania upadłościowego, czyli po ogłoszeniu upadłości a przed zakończeniem całego procesu spieniężania majątku. Bowiem po ogłoszeniu upadłości możemy zawiadomić komorników o jej ogłoszeniu. Wówczas z mocy przepisów prawa postępowania egzekucyjne podlegają zawieszeniu czyli pieniądze przestają nam uciekać z konta. A po zakończeniu postępowania upadłościowego przez Sąd egzekucje te zostają umorzone.

Oznacza to, że możemy zacząć nowe życie z czystym kontem

Adw. Joanna Klonowska- Dobrońska